Wraz ze zbliżającymi się świętami na rynki często powracają bycze nastroje. Zjawisko to jest bardzo mile widziane wśród traderów i spekulantów, zwłaszcza że niesie ze sobą potencjalnie interesujące możliwości zarobienia dodatkowej gotówki przed świętami. Przyjrzyjmy się zatem bardziej szczegółowo Rajdowi Świętego Mikołaja i powiedzmy, kiedy się zaczyna i na co należy uważać.
Czym jest Rajd Świętego Mikołaja?
Rajd Świętego Mikołaja to sezonowy trend na rynku akcji, podczas którego akcje zyskują na wartości pod koniec roku podatkowego. Zjawisko to zostało po raz pierwszy zauważone przez Yale'a Hirscha i opisane w jego książce The Stock Trader's Almanac z 1972 roku. Historycznie rzecz biorąc, Rajd Świętego Mikołaja miał miejsce w 76% przypadków w latach 1950-2019. Według Stock Trader's Almanac, rynek rósł średnio o 1,3% każdego roku w tym okresie.
Kiedy rozpoczyna się rajd Świętego Mikołaja?
Choć statystycznie wygląda to interesująco, rynki nigdy nie są w stanie dokładnie przewidzieć, czy i kiedy Rajd Świętego Mikołaja będzie miał miejsce. Na przykład media czasami odnoszą się do Rajdu Świętego Mikołaja jako okresu, który rozpoczyna się w Święto Dziękczynienia, święto ruchome, które przypada w czwarty czwartek listopada w USA i trwa przez cały grudzień. Według Hirscha rajd Świętego Mikołaja ma miejsce w ostatnim tygodniu przed 25 grudnia i trwa do 2 stycznia.
Tydzień po świętach Bożego Narodzenia jest jednak tradycyjnie bardzo spokojny. Co ma sens. Wielu uczestników rynku wyjeżdża na wakacje, a wolumeny są niskie. Ta niska płynność powoduje ruch boczny, który czasami może powodować gwałtowne wahania zmienności, trwające kilka minut lub sekund. Te z kolei mają miejsce podczas sesji azjatyckiej, gdzie płynność jest znacznie niższa niż podczas sesji w Londynie czy Nowym Jorku.
Na potrzeby tego artykułu przyjmiemy, że Rajd Świętego Mikołaja ma miejsce na 5 dni przed świętami Bożego Narodzenia. Na poniższym wykresie możemy zobaczyć, jak zjawisko to przejawiało się w ciągu ostatnich 20 lat:
Zmiany cen indeksu SP500 w ostatnim tygodniu przed świętami Bożego Narodzenia. Źródło: www.investopedia.com
Widzimy, że w większości przypadków w tym okresie nastąpił wzrost ceny akcji, który w dwóch przypadkach przekroczył 4%. W ośmiu przypadkach wzrost był jednak mniejszy niż 1%, a w trzech odnotowano nawet straty. Rajd Świętego Mikołaja jest więc zjawiskiem statystycznie prawdopodobnym, ale nie gwarantowanym, a wielkość aprecjacji indeksu w tym okresie jest bardzo zmienna.
Przyjrzyjmy się teraz szerszemu obrazowi, a mianowicie sezonowości ostatniego kwartału roku:
Sezonowość indeksu SP 500. Źródło: www.charts.equityclock.com
Widzimy, że indeks dodał średnio 1,3% w październiku, 1,8% w listopadzie i 0,9% w grudniu.
Oczywiście jest to tylko statystyka i zdarzało się, że indeks odnotowywał straty w tym okresie.