Dokąd zmierza branża kryptowalut?
W ubiegłym tygodniu większość kryptowalut znalazła się nagle pod silną presją sprzedaży z powodu dwóch ekstremalnie ważnych wydarzeń. Chociaż wiadomości z początku tygodnia nie były zbyt pozytywne dla rynku, zaufanie inwestorów nadal wydawało się być na wystarczająco wysokim poziomie. Ostatecznie korekta przerodziła się w silną wyprzedaż, która trwała również w trakcie weekendu. Obecnie jednak możemy zauważyć pewne oznaki stabilizacji. Jak w przyszłości będą zachowywać się Bitcoin i inne kryptowaluty?
Napływ złych wiadomości
Ceny znajdują się pod presją podaży od początku zeszłego tygodnia, kiedy to Elon Musk po raz pierwszy ogłosił, że Tesla nie będzie już akceptować Bitcoina jako metody płatności za sprzedaż swoich samochodów. Chociaż Musk na Twitterze obalił plotki o możliwej sprzedaży Bitcoinów, rynek nie był w stanie wytrzymać wydarzeń, które wkrótce miały miejsce. Bank centralny Chin PBOC wydał ostrzeżenie dla krajowych instytucji finansowych, aby nie akceptowały cyfrowej waluty jako formy płatności. W tym samym czasie Chiny nałożyły ograniczenia na wydobycie kryptowalut, co było zbyt dużym obciążeniem dla rynku, a Bitcoin w pewnym momencie notował wyprzedaż o kolejne 30%.
Tymczasem Departament Skarbu USA potwierdził baczną obserwację tego niezwykle rosnącego rynku i zapowiedział wprowadzenie specjalnego podatku. Nie odbije się to jednak tylko na kryptowalutach, gdyż w ostatnich miesiącach na rynku pojawiła się duża liczba instytucji, a nerwowy klimat udzielił się również rynkom akcji czy obligacji.
Wykres: BTCUSD – interwał dzienny (zródło: tradingview.com)
Co dalej?
To jaki będzie dalszy los Bitcoina i innych kryptowalut w krótkoterminowym horyzoncie nie jest już tak oczywiste. W zeszłym tygodniu Elon Musk wyraził swoje poparcie dla rynku kryptowalut potwierdzając, że Tesla nie ma planów sprzedaży Bitcoina. To właśnie nieprzewidywalna aktywność internetowa prezesa Tesli sprawia, że naprawdę trudno jest przewidzieć dalszy kierunek cen kryptowalut. Byczo nastawionym inwestorom rynku krypto pozostaje mieć nadzieję, że podobnie jak to miało miejsce w przypadku wcześniejszych głębokich korekt, rynek ostatecznie powróci do wzrostów.
Zapowiedzi o rozszerzeniu regulacji również nie są dobrą wiadomością dla cen i niewykluczone, że rynek czeka kilka bardzo trudnych tygodni, podczas których kupujący mogą wpaść w tzw. „bull trap” (pułapka na byki). Po zakończeniu okresu gorączki stery przejmą duzi gracze, którzy doskonale wiedzą, jak zarabiać na obecnej sytuacji. Tegoroczne szczyty są aktualnie dla Bitcoina bardzo odległym celem i rynek prawdopodobnie znajdzie "sprawiedliwą cenę" nieco niżej, pozostając następnie w konsolidacji.