Europa oczekuje zbliżających się wyborów w USA
Do wyborów w USA pozostało zaledwie kilka dni, ale dla wszystkich jest już jasne, że jeśli Joe Biden wygra, polityka wewnętrzna i zagraniczna Stanów Zjednoczonych drastycznie się zmieni. Nie trzeba dodawać, że Chiny i Europa bacznie obserwują jakie będzie rozstrzygnięcie amerykańskiej potyczki. Zwycięstwo Joe Bidena byłoby prawdopodobnie korzystną zmianą dla UE, jednak na tydzień przed wyborami, to Trump zyskuje przewagę w wciąż niezdecydowanych stanach, co może przechylić szalę zwycięstwa na jego stronę.
Nadzieja na spokojniejszą politykę zagraniczną
Analizując przedwyborcze sondaże, Joe Biden wygrywa jak dotąd wszędzie, a wiele krajów przygotowuje się do skoordynowanych działań mających na celu zmianę stosunków ze Stanami Zjednoczonymi. W Europie przedstawiciele krajów oczekują, że stosunkowo nerwowe relacje zaczną się zmieniać na lepsze. W ciągu ostatnich 4 lat Trump rozpoczął wojnę celną z UE i można się spodziewać, że w przypadku jego zwycięstwa, ponownie wzrośnie ofensywa przeciwko europejskim samochodom, których według niego jest zbyt dużo w Nowym Jorku. Niektórzy również nadal pamiętają, że na początku pandemii zamknął granicę z UE.
Dlatego też wśród członków UE jest nadzieja, że zmiana w Białym Domu i pojawienie się kandydata demokratów - Joe Bidena może być korzystne dla stosunków ze Stanami Zjednoczonymi. Biden byłby z pewnością bardziej konwencjonalny, co oznaczałoby również, że sprawy dyplomatyczne przestałyby być załatwiane na porannych tweetach. Podczas kadencji Trumpa mogliśmy być świadkami przełomowego momentu w dziejach polityki, kiedy to zmieniono standardy tradycyjnej dyplomacji, ogłaszając i komentując różne tematy na Twitterze. Jednak jego podejście nie zawsze było złe z punktu widzenia Stanów Zjednoczonych - wiedział co robi, ale nie działał w tradycyjny, szeroko akceptowalny sposób. Warto w tym kontekście przypomnieć okoliczności nałożenia ceł na import stali i aluminium, które nie było poprzedzone żadną dyplomacją. Czynnik ten prowadzi do wniosku, że jego ponowny wybór prawdopodobnie nie będzie stanowił poprawy w stosunkach z UE.
Unijny podatek cyfrowy
Nawet "niebieska fala", która dałaby demokratom władzę również w Senacie, nie oznaczałaby, że zmiany nastąpiłyby natychmiast, mimo, że komunikacja na pewno stałaby się znacznie spokojniejsza. Według Goldman Sachs, Biden natychmiast zniósłby cła importowe na Chiny i powstrzymałby się od rozszerzenia ceł na import z Europy. Byłoby to szczególnie pożądane przez niemieckich producentów samochodów, którym od czasu jego wyboru Trump groził cłami. Jednak w innych obszarach Biden może być tak samo twardy jak Trump. Głównym problemem byłby wzrost podatków cyfrowych od dużych firm technologicznych, który jest przygotowywany przez wiele krajów UE. Według Białego Domu podniesienie podatków jest niesprawiedliwe dla firm amerykańskich i spór ten powinien zostać rozwiązany przez OECD. Jednak spodziewane porozumienie grupy OECD zostało przełożone na połowę przyszłego roku i będzie bardzo trudne do osiągnięcia.
Wykres: BBC Election Survey (Źródło: BBC.com)