OPEC wspiera wyższe ceny ropy
W czwartek odbyło się długo oczekiwane spotkanie kartelu naftowego OPEC i krajów sprzymierzonych, m.in. Rosji. Rynek generalnie oczekiwał, że grupa zmieni swoją strategię dotyczącą produkcji i będzie stopniowo zwiększać wydobycie w odpowiedzi na zakłócenia dostaw z USA. Jednak finalnie OPEC+ zdecydował się na utrzymanie produkcji na dotychczasowym poziomie, co wyraźnie zaskoczyło rynek i wywindowało cenę ropy do najwyższych poziomów w 2021 roku.
Niespodzianka dla rynków
Efekt rozmów kartelu OPEC+ było nie lada zaskoczeniem dla inwestorów. Dodatkowo efekt jest jeszcze bardziej odczuwalny gdy zestawimy rynek ropy z innymi aktywami, które radzą sobie dość przeciętnie - wzrostom cen ropy nie zaszkodził nawet umacniający się dolar amerykański. Cena gatunku Brent z Morza Północnego wzrosła o prawie 5%, a amerykańskiego WTI waha się w okolicach 65 dolarów za baryłkę.
Grupa OPEC+ zdecydowała o utrzymaniu cięć produkcji w kwietniu, choć przeważająca część rynku oczekiwała, że kartel zwiększy produkcję o co najmniej 500 tys. baryłek dziennie. Jednak ostateczne rozwiązanie wydaje się być najbardziej optymalne dla producentów.
Według przedstawicieli kartelu, popyt szczególnie w Europie znajduje się pod wyraźną presją, a ożywienie gospodarcze po pandemii nadal stoi pod dużym znakiem zapytania. Jeśli producenci będą chcieli wykorzystać wysokie ceny zwiększając produkcję ropy, to w połączeniu z trwającą pandemią mogłoby to spowodować kolejne zapełnienie magazynów i presję na spadek cen.
Wykres: Dzienny wykres cen ropy WTI (źródło: cTrader Purple Trading)
Rosja i Kazachstan z większą swobodą
Saudowie zatem celowo redukują światową podaż, a w ich oficjalnym przekazie nie ma ryzyka przegrzania rynku. Wręcz przeciwnie, przed zwiększeniem produkcji chcą zobaczyć dowody ożywienia gospodarczego. Dlatego zdecydowali się utrzymać dobrowolne cięcia wydobycia w wysokości 1 miliona baryłek dziennie, aż do czasu ustabilizowania sytuacji. Rosja natomiast otrzymała od kartelu zgodę na zwiększenie produkcji od kwietnia o 113 tys. baryłek dziennie. Kazachstan może dodać na rynek 20 tys. baryłek.
Gotowość do poświęcenia wyższej produkcji na rzecz wyższych cen przekonała inwestorów, że na rynku istnieje silna presja, która utrzyma cenę ropy na dotychczasowym poziomie. W przypadku ropy WTI powinna ona oscylować w granicy 60 dolarów za baryłkę, a przy stopniowo odnawianym popycie może ona dalej rosnąć.